Loading...
 

Komunikowanie wizualne generacji post-millenialsów

Przedstawiciele pokolenia wchodzącego obecnie w dorosłe życie urodzili się w czasach internetu, więc trudno im wyobrazić sobie funkcjonowanie bez sieci (zob. Wzory komunikacji millenialsów i post-millenialsów ). W tej sytuacji należy zadać pytanie, na ile wizualność wirtualnej rzeczywistości kształtuje ich rozumienie świata oraz ich obraz samych siebie. Wprawdzie problem ten wymaga wielu badań i jako taki stanowi jeszcze zagadkę przyszłości, można jednak już teraz wskazać na kilka jego aspektów.

Jednym z ważniejszych elementów współczesnej komunikacji są zdjęcia, a przede wszystkim selfie zamieszczane w mediach społecznościowych. Według Magdaleny Szpunar: „Upublicznienie fotografii staje się szansą na zaznaczenie własnej obecności, przypomnienie o sobie, gdy nasze jestestwo rozmywa się w kakofonii konkurujących o uwagę publiczności jednostek. W sytuacji, gdy nie można nic zaproponować innym sporządza się setki własnych wizerunków, by zaistnieć w ich świadomości. Im więcej reprodukujemy się na obrazach, tym bardziej istniejemy” [1]. Użytkownicy mediów społecznościowych opowiadają więc o sobie obrazami, jednak ich autobiograficzne narracje mają charakter tymczasowy, ponieważ fotografie zamieszczane w sieci podlegają zazwyczaj licznym weryfikacjom, bywają retuszowane lub modyfikowane przez filtry czy nakładki udostępniane w aplikacjach, by przekazywany w mediach obraz okazał się satysfakcjonujący dla właściciela profilu [2]. W tym specyficznym przetwarzaniu wizerunków nie chodzi bynajmniej o przechowywanie zdjęć. Popularny Snapchat, aplikacja wprowadzona w 2011 roku, służy do wysyłania znajomym krótkich filmików czy fotografii, do utworzenia których można wykorzystać liczne filtry i emoji, a także dodać krótki tekst. Materiały te znikają jednak zaraz po ich odtworzeniu przez odbiorcę [3].

Wspomniany trend wpisuje się w nurt wizerunkowego (i nie tylko) narcyzmu [4], [5]. Jednocześnie w przekonaniu wielu młodych ludzi obraz samego siebie, przynajmniej na pierwszy rzut oka, wydaje się być podatny na transformacje i łatwy do odwołania [6]. Dodajmy jeszcze, że zdjęcia gromadzone w portalach społecznościowych są przede wszystkim świadectwem określonego „teraz” i tracą wartość, gdy ono przemija. Jako takie służą więc przede wszystkim nawiązywaniu bieżących relacji, a udostępniający je liczą na szybki odzew życzliwego zainteresowania jako wiadomość zwrotną. W tym kontekście wartość zyskuje nie tylko odwiedzenie ciekawego miejsca, ale możliwość pochwalenia się tym na Instagramie.

Jednym z wzorców pokoleń millenialsów i post-millenialsów stali się influencerzy, a więc osoby prowadzące blogi lub/i vlogi, które zyskały znaczną popularność w nowych mediach. Do pewnego stopnia zastąpili oni ikony popkultury, czyli ludzi wyróżniających się niezwykłą urodą, głosem, albo majątkiem [7]. Influencerzy znajdują się znacznie bliżej „zwykłych” ludzi, choćby z tego względu, że kupują stroje nie tylko u drogich projektantów, ale też w sieciówkach. Ich komunikacyjna sprawność stała się ważnym modelem, potwierdzającym, że umiejętność porozumiewania się w sieci może mieć także wartość rynkową. Z punktu widzenia producentów influencerzy tworzą osobiste i zaangażowane historie, oparte głównie na atrakcyjnych przekazach wizualnych, które okazują się przekonujące dla potencjalnych klientów, toteż chętnie proponują im współpracę w reklamowaniu produktów. Skala oddziaływania influencerów pozostaje oczywiście poza zasięgiem przeciętnego użytkownika mediów, nie zmienia to jednak faktu, że określa ona ważny wzorzec wizualnego komunikowania.

Globalna kwarantanna spowodowana ekspansją koronawirusa uświadomiła nie tylko młodym ludziom, że komunikacyjna wizualność nowych mediów bywa niezwykle przydatna. Utrzymujący się stan izolacji przypomniał, że ona nie wystarcza i potrzebujemy również relacji budowanych w oparciu o bliskość i inne zmysły. Jednocześnie pojawił się nowy zbiór czytelnych znaków, symboli i zdjęć, które kształtują obraz kulturowych zmian wywołanych chorobą.

Człowiek w maseczce robiący sobie selfie w petersburskim Ermitażu. Autor fot. Random Institute, źródło: [https://unsplash.com/photos/7P36m2nAxu8]
Rysunek 1: Człowiek w maseczce robiący sobie selfie w petersburskim Ermitażu. Autor fot. Random Institute, źródło: https://unsplash.com/photos/7P36m2nAxu8(external link)

Na koniec należy jeszcze wspomnieć że wizualna twórczość post-millenialów obejmuje nie tylko własne fotografie i memy. Gdy wybuchła pandemia jedną z osób przedstawiających jej przebieg w Polsce stał się uczeń klasy maturalnej, Michał Rogalski. Jego Twitterowe konto, na którym zamieszczał kolejne raporty dotyczące zachorowań w Polsce, zwizualizowane na przejrzystych i bardzo profesjonalnie przygotowanych wykresach było jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc w sieci. Rogalski zainicjował też powstanie całego ruchu wolontariuszy, gromadzących i przetwarzających dane, dotyczące postępów epidemii w Polsce (zob. Wizualne przekazy wiedzy; Infografika ). Pracę tę docenili naukowcy, politycy i dziennikarze, którzy komentowali prezentowane przez niego dane. Rzecz znamienna, podstawowym narzędziem stały się w tym przypadku elementy wizualnego przedstawiania danych statystycznych. Dzięki działalności Rogalskiego kolejne wydarzenia związane z rozprzestrzenianiem się choroby w kraju były bardziej zrozumiałe, a jego systematycznie uzupełniany zbiór danych okazał się ostoją racjonalności w dopływie sprzecznych, zideologizowanych i niejednokrotnie histerycznych doniesień. Przykład ten jest może najwyraźniejszym świadectwem, że narzędzia komunikacji wizualnej budują ważny sposób ekspresji młodych ludzi, który kształtuje wyobrażenia o świecie również innych pokoleń.

Zadanie 1:

Treść zadania:
Jakie są cechy wizualnego komunikowania post-millenialsów?

Zadanie 2:

Treść zadania:
Które elementy komunikacji wizualnej obecne we współczesnej kulturze są, twoim zdaniem, szczególnie interesujące? Jak uzasadnisz ten wybór?

Bibliografia

1. Szpunar, M.: Kultura cyfrowego narcyzmu, Wydawnictwa AGH, Kraków 2016, s. 171.
2. Mendelson, A., Papacharissi Z.: Look at Us. Collective Narcissimin College Facebook Photo Gallery. [W:] Papacharissi, Z. (Ed.), A Network Self. Identity, Community, and Culture on Social Network Sites, Routledge, New York 2010, p. 252.
3. Ciereszko, M.: Snapchat jako anestetyczna odpowiedź na trendy popkultury i prywatyzację codzienności. [W:] Olkusz, K. (Red.), 50 twarzy popkultury, Ośrodek Badawczy Facta Ficta, Kraków 2017, dostęp:18.08.2020
4. Melosik, Z.: Facebook i społeczne konstrukcje narcyzmu (O tożsamości zamkniętej w celi wizerunku), Studia Edukacyjne 2013, 16, s. 99-117, dostęp:18.08.2020
5. Szpunar, M.: Kultura cyfrowego narcyzmu, Wydawnictwa AGH, Kraków 2016.
6. Murray, S.: Czy fotografie mówią prawdę?, przeł. Polak, P. [W:] Bogunia-Borowska, M., Sztompka, P. (Red.), Fotospołeczeństwo. Antologia tekstów z socjologii wizualnej, Wydawnictwo Znak, Kraków 2012, s. 479.
7. Till, R.: The Personality Cult of Prince: Purple Rain, Sex and the Sacred, and the Implicit Religion Surrounding a Popular Icon, Implicit Religion: Journal of the Centre for the Study of Implicit Religion and Contemporary Spirituality 2010, 13 (2), pp. 151-160.

Ostatnio zmieniona Środa 27 z Styczeń, 2021 21:35:02 UTC Autor: Izabela Trzcińska
Zaloguj się/Zarejestruj w OPEN AGH e-podręczniki
Czy masz już hasło?

Hasło powinno mieć przynajmniej 8 znaków, litery i cyfry oraz co najmniej jeden znak specjalny.

Przypominanie hasła

Wprowadź swój adres e-mail, abyśmy mogli przesłać Ci informację o nowym haśle.
Dziękujemy za rejestrację!
Na wskazany w rejestracji adres został wysłany e-mail z linkiem aktywacyjnym.
Wprowadzone hasło/login są błędne.